Fot.: Policja Dolnośląska
Funkcjonariuszom
Komisariatu Policji w Nowogrodźcu
udało się zatrzymać 32-latka, który przez 2 tygodnie miał się dopuszczać
kradzieży elementów demontowanej linii kolejowej
na odcinku Osiecznica - Świętoszów. Wskutek swoich działań mężczyzna spowodował straty szacowane na
28 tysięcy złotych
. Akcja policjantów była prowadzona we współpracy ze Strażą Leśną ze Świętoszowa.
32-latek miał dokonywać kradzieży
pod osłoną nocy
, przyjeżdżając regularnie na miejsce, gdzie firma zajmująca się rozbiórką torów dokonywała demontażu różnych elementów torów kolejowych. Chcąc zarobić, mężczyzna pakował do swojego samochodu
śruby i drewniane podkłady
.
Mężczyzna kradł również kilkumetrowe
szyny kolejowe
, które przymocowywał do swojego samochodu za pomocą łańcucha i stalowej linki, ciągnąc je następnie w inną część lasu
w celu
pocięcia na mniejsze kawałki
.
Ostatecznie łupem mężczyzny padło
5 szyn o długości 30 metrów
i
1,8 tony śrub
, a także
ponad 40 drewnianych podkładów
, które przeznaczył na opał. 32-latka zatrzymano w lesie, gdzie kilka godzin wcześniej przygotował sobie kolejne elementy do kradzieży. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.