fot. Instagram/@ak7pl
Edyta Górniak
w wywiadzie z
Faktem
opowiedziała
o podejściu do wykształcenia swojego 17-letniego syna Allana
, który w tym roku ma podejść do egzaminów maturalnych.
- Trudny to dla niego czas, bo to rok maturalny. Tutaj powiem tak szczerze w ogóle jako mama.
Współczuję po prostu wszystkim rodzicom, którzy obecnie prowadzą swoje dzieci do matury w tak trudnym czasie.
Dlatego, że to nie jest naturalne tak przygotować się do egzaminu dojrzałości - tłumaczy wokalistka.
Allan w 2018 roku zrezygnował z amerykańskiej szkoły i rozpoczął naukę w liceum wojskowym. Sławna mama przekonuje, że
w obecnych czasach posiadanie matury nie jest do niczego potrzebne
- w końcu sama nie przystąpiła do egzaminu dojrzałości, a i tak zrobiła karierę.
- Ja powiem szczerze, rozmawiałam z Allanem i to będzie bardzo szokujące i niepopularne to, co powiem. Ja mówię: "Synek to jest twoja sprawa, czy ty chcesz mieć tą maturę. Dla mnie to nie ma znaczenia.
Dzisiaj są tak inne czasy i tak się zmieniają, że tak naprawdę ten egzamin nie daje ci gwarancji niczego.
(...) Jeśli ty chcesz podejść do matury, to ja cię będę wspierać, natomiast dla mnie ten kawałek papierka nie jest do niczego potrzebny - tłumaczy.
Górniak zapewnia, że jej
syn sam podjął decyzję o podejściu do egzaminu dojrzałości
, a ona będzie go w tym wspierać. Jeżeli ten jednak zmieni zdanie, wokalistka uszanuje jego plany.