Na rządowych stronach opublikowany został
projekt nowelizacji rozporządzenia
ministra zdrowia ws. szczegółowego zakresu danych przekazywanych do Systemu Informacji Medycznej. Zakłada on między innym
rejestrowanie wszystkich pacjentek w ciąży
. Według nowelizacji prawo ma wejść w życie od 1 lipca.
"Mając na uwadze istotny walor identyfikacyjny ww. danych, zdecydowano się na rozszerzenie tego obowiązku w odniesieniu do wszelkich rodzajów świadczeń zdrowotnych" - napisano w uzasadnieniu do nowelizacji.
Oprócz ciąż zbierane mają być także informacje nt. implantów medycznych, informacje o alergiach oraz o grupie krwi.
Sprawę w mediach społecznościowych opisał poseł KO
Krzysztof Brejza
. W rozmowie z serwisem Gazeta.pl stwierdził, że jest to traktowanie kobiet w sposób przedmiotowy:
-
Tak jak w krajach fundamentalistycznych traktuje się kobiety jak przedmioty, tak Polska zaczyna przypominać taki kraj Ameryki Łacińskiej albo z Bliskiego Wschodu czy Afryki
. Kobieta będzie rejestrowana. Nie będzie kolczyka zakładanego kobiecie, ale ci ludzie dążą do tego, aby mieć rejestr i podgląd, która z pań jest w ciąży, a która jeszcze nie - komentował we wtorek w rozmowie z Gazeta.pl senator KO Krzysztof Brejza, który opisał sprawę w mediach społecznościowych.
- Po co? Skoro mają prokuraturę, rejestry, do których ma wgląd prokuratura Ziobry i służby Kamińskiego. Można potem weryfikować, która z pań była w ciąży, która poroniła, a może nie poroniła, bo coś się stało i wyjechała za granicę. A jeżeli poroniła w Polsce, to czy poroniła naturalnie. To jest realizacja projektu radykałów z PiS - dodał.
Do sprawy na Twitterze odniosło się Centrum e-Zdrowia, które podlega resortowi zdrowia:
"Jest to zmiana rozporządzenia, które nakłada obowiązek raportowania zdarzeń medycznych od 1 lipca br. W zakresie nowych danych, które pojawią się w SIM są: dane służące identyfikacji podmiotu medycznego, dane dotyczące wyrobów medycznych, informacje o alergiach, grupie krwi, informacja o rozpoczęciu i zakończeniu hospitalizacji, kod ICF w zakresie rehabilitacji leczniczej oraz informacja o ciąży. Dane o alergiach, grupie krwi, ciąży czy implantach do 30.06.2022 będą raportowane fakultatywnie" - czytamy w stanowisku Centrum e-Zdrowia.
"Konieczność raportowania informacji o ciąży jest podyktowana względami medycznymi, m.in. w związku z ordynowaniem leków - pozwoli na uniknięcie przepisania leków niewskazanych w ciąży oraz w sytuacji udzielania świadczeń ratujących życie w przypadku niemożności pozyskania informacji od pacjenta. Ponadto wykorzystanie informacji o ciąży jest niezbędne do weryfikacji uprawnień dodatkowych, jak np. uprawnień ciężarnych do otrzymania bezpłatnych leków lub prawa dostępu do świadczeń poza kolejnością" - dodano.