
fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Barczewie
13 listopada lis ze wsi Nikielowo próbował przeskoczyć przez płot prywatnej posesji, jednak jego
łapki utknęły w ogrodzeniu
. Pomogli mu strażnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej z pobliskiego Barczewa, którzy
uwolnili zwierzę i wypuścili je do lasu
.
"Jest to kolejne zdarzenie w których ratujemy zdrowie i życie zwierzątek. W tym roku
ratowaliśmy już bobry, sarenki, psiaki
, które uwięzione były w studni, oczywiście były tez kotki ściągane z drzew" - napisali w poście na Facebooku:
Inna akcja miała ostatnio miejsce w Rzeszowie, gdzie pracownicy służb miejskich, strażacy i mieszkańcy próbowali
uratować kotka, który utknął w rurze ciepłowniczej
. Udało się go wydostać po dziewięciu dniach: