W czerwcu minęło siedem lat od referendum, w którym Brytyjczycy zagłosowali za opuszczeniem Unii Europejskiej. Okazuje się, że obecnie większość mieszkańców UK uważa, ż
e brexit był błędem
, a 51% zagłosowałoby za powrotem do Wspólnoty.
Platforma YouGov opublikowała we wtorek wyniki najnowszego sondażu dotyczącego opinii na temat brexitu, które dowodzą, że u Brytyjczyków widoczny jest największy
"bregret"
(od połączenia słów brexit i regret - żal) od czasu wyjścia z UE. 57% badanych uważa, że wystąpienie z UE było błędem. To najwyższy odsetek w dotychczasowych badaniach YouGov. 32% jest zdania, że była to właściwa decyzja, a 11% nie ma zdania na ten temat.
Większość respondentów, pytana o to, jak zagłosowałaby w referendum brexitowym, gdyby odbyło się ono dziś, stwierdziła, że
za pozostaniem w UE
. Tak odpowiedziało 55% badanych. 31% zagłosowałoby za opuszczeniem Wspólnoty. Gdyby z kolei dziś odbyło się referendum dotyczące powrotu do UE, 51% respondentów deklaruje, że opowiedziałoby się
za ponownym dołączeniem
, 32% głosowałoby przeciwko.
63% respondentów uważa również, że brexit był bardziej porażką niż sukcesem, za sukces uważa go 12% badanych, a 8% uważa, że opuszczenia UE nie można postrzegać w żadnej z tych kategorii. Pełne wyniki sondażu można zobaczyć
tutaj
.
fot. YouGov
Warto przypomnieć, że za porażkę brexit uznał natomiast
Nigele Farage
, były lider Partii Brexitu. W maju stwierdził, że Wielka Brytania gospodarczo nie zyskała na opuszczeniu UE, za winnych wskazując obecnie rządzącą Partię Konserwatywną. Premier
Rishi Sunak
twierdzi natomiast, że brexit "przynosi korzyści", wskazując przede wszystkim na swoją sztandarową
politykę "wolnych portów"
i obniżek VAT, które mają sprawić, że niektóre produkty będą tańsze. Jak pisze Reuters, według ekonomistów "wolne porty" czyli specjalne strefy z ulgami podatkowymi i celnymi raczej nie pobudzą brytyjskiej gospodarki, ale mogą mieć pewną wartość jako narzędzie rozwoju regionalnego.
Eksperci są również zgodni co do tego, że brexit jest jedną z przyczyn stagnacji brytyjskiej gospodarki, a inwestycje biznesowe w kraju od czasu referendum w 2016 roku praktycznie nie wzrosły.