UE chce konkurować ze Starlinkami, nowy program kosmiczny będzie kosztował 10 mld euro

Po dwóch latach negocjacji

podpisała

, który ma stanowić

Elona Muska. Umowa została podpisana z

Infrastructure for Resilience, Interconnectivity and Security by Satellite ma być kluczowym elementem europejskiego programu kosmicznego, obok projektów takich jak Galileo czy Copernicus.

"IRIS2 to trzeci sztandarowy program Unii Europejskiej, mający na celu sprostanie pilnym długoterminowym wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa, ochrony i odporności. Oferując zaawansowane usługi łączności użytkownikom rządowym i wypełniając luki w łączności w całej Unii, IRIS2 stanowi podstawę strategicznej autonomii i wiodącej pozycji technologicznej Europy" - podaje Komisja Europejska.

Docelowo

. Start pierwszego przygotowywany jest na

. Jak podaje Europejska Agencja Kosmiczna, "konstelacja ma zostać wystrzelona na europejskich rakietach". Budżet na program ma wynosić

, z czego

. Resztę środków mają zapewnić inwestorzy. Najwięcej ma zainwestować francuski operator Eutelsat, który zobowiązał się do przekazania środków rzędu 2 mld euro, licząc na wykorzystanie projektu do rozwoju własnych technologii, takich jak satelity OneWeb nowej generacji.

"Aby zapewnić stabilność finansową, Komisja podejmie wstępne zobowiązania budżetowe w ramach obecnych wieloletnich ram finansowych. Przyszłe finansowanie po 2027 r. będzie uzależnione od przyjęcia przez Parlament Europejski i Radę kolejnych programów wraz z dostępnością środków" - można przeczytać na stronie Komisji Europejskiej.

Jak przekazano, IRIS2 ma zapewnić

, jednocześnie chroniąc je przed wpływami zewnętrznymi.

- IRIS2 to nie tylko osiągnięcie technologiczne - to świadectwo ambicji i jedności Europy. Ta najnowocześniejsza konstelacja ochroni naszą infrastrukturę krytyczną, połączy nasze najbardziej oddalone obszary i zwiększy strategiczną autonomię Europy. Współpracując z konsorcjum SpaceRISE, demonstrujemy siłę współpracy publiczno-prywatnej w celu stymulowania innowacji i dostarczania wymiernych korzyści wszystkim Europejczykom - stwierdziła Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca wykonawcza do spraw suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji

Zobacz też: