fot. Kancelaria Premiera
W Budnie koło Goleniowa w województwie zachodniopomorskim oficjalnie otwarto dziś
gazociąg Baltic Pipe
. W uroczystości udział wzięli premier
Mateusz Morawiecki,
prezydent
Andrzej Duda
oraz premier Danii
Mette Frederiksen.
- Trudno, aby na taką instalacja reagować emocjonalnie. Ale proszę uwierzyć,
to jest dla mnie wzruszający moment
. Po wielu latach trudnej pracy, dziś wreszcie otwieramy ten gazociąg. W tak trudnej sytuacji udało nam się otworzyć bez opóźnień tę inwestycję, to wielki sukces. Ja sam miałem obawy czy się uda. To wielki dzień dla Europy. Jesteśmy dzięki temu bezpieczniejsi energetycznie - mówił Duda.
- Ani w 2015, ani 2016, ani 2020 roku nikt z nas nie mógł przewidzieć, kiedy jest tak ogromny kryzys gazowy, ten gaz już w najbliższym czasie będzie do Polski poprzez to nowe połączenie gazowe transportowany. Gazociąg załatwia w ogromnej części również i europejski problem dostaw gazu właśnie do państw UE, bo Polska jest tu tym państwem, do którego gaz zmierza bezpośrednio, ale stąd ten gaz będzie mógł być rozdzielany wszędzie tam, gdzie będzie potrzebny - mówił.
Premier Mateusz Morawiecki podkreślał z kolei, że
"kończy się era dominacji rosyjskiej w strefie gazu"
.
Era, która była znaczona szantażem, groźbami, wymuszeniami.
Dzisiaj rozpoczynamy nową epokę
. Epokę suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa - energetycznego, ale także bezpieczeństwa w szerszym rozumieniu tego słowa.
- Nikt nas nie słuchał, gdy ostrzegaliśmy przed niebezpieczeństwem dużego uzależnienia energetycznego od Moskwy. Otwarcie Baltic Pipe jest ważne, bo ukazuje, że możemy przez rozmowę i porozumienie dojść do wielkich rzeczy Chcemy żyć w zgodnie, w spokoju i pokoju z Rosją, ale widzimy, że musimy być skonsolidowani i zdecydowani. Musimy prowadzić działania w kierunku suwerenności energetycznej. Gazociąg bałtycki jest przeciwieństwem tego, co służyło planom wojennym Putina, czyli jest przeciwieństwem gazociągu Nord Stream 1 i Nord Stream 2. (...) Ten gazociąg jest symbolem wolności, pokoju i bezpieczeństwa.
Baltic Pipe to
900-kilometrowy system gazociągów łączący Norwegię, Danię i Polskę.
Przesył gazu ze złoży norweskich systemem Baltic Pipe ma ruszyć 1 października. Jak podało PGNiG, które będzie na razie jedynym użytkownikiem systemu, do końca 2022 roku gazociąg będzie działał w ograniczonym zakresie. Docelowo rocznie ma umożliwiać przesyłanie 10 mln metrów sześciennych rocznie, na razie będzie to mniej. Związane jest to z kwestiami wydania pozwoleń środowiskowych w Danii.