Research Partner przeprowadził
sondaż wyborczy,
z którego wynika, że gdyby wybory miały odbyć się w najbliższą niedzielę, to
wygrałaby je Zjednoczona Prawica
. Głosowanie na nią zadeklarowało
34,7 proc. respondentów.
W porównaniu do poprzedniego badania to spadek o 3,5 pkt proc.
Na drugim miejscu znalazłaby się
Koalicja Obywatelska z wynikiem 25,8 proc. głosów
. Wynik ten jest taki sam, jak w poprzednim badaniu. Z kolei na Polskę 2050 Szymona Hołowni chciałoby zagłosować 8,5 proc. Jest to wzrost o 0,8 pkt proc. Oprócz tego w ławach sejmowych zasiedliby posłowie jeszcze dwóch ugrupowań - Lewicy i Konfederacji. Partie te uzyskały w badaniu odpowiednio 7,4 proc. i 5,7 proc.
Okazuje się, że do Sejmu
nie dostałoby się PSL
(4,2 proc.),
Kukiz'15
(2 proc.),
Porozumienie
(0,3 proc.).
10,9 proc.
badanych odpowiedziało, że
"trudno powiedzieć"
na kogo oddałoby swój głos. Frekwencja wyniosłaby 61 proc.
Research Partner postanowił również sprawdzić, jak wyglądałyby wyniki wyborów, gdyby Solidarna Polska wystartowałaby w nich
samodzielnie
. Wówczas poparcie dla koalicji rządzącej spadłoby do 30,3 proc., a
ugrupowanie Zbigniewa Ziobry
mogłoby liczyć na
4,7 proc.
głosów i nie dostałoby się do Sejmu.