
fot. East News / X
Poseł Konfederacji
Ryszard Wilk
, który wczoraj był "niedysponowany" i musiał zostać wyprowadzony z sali plenarnej Sejmu przez kolegów z klubu, wydał oświadczenie w sprawie. Przyznał w nim, że "przegrywa z chorobą alkoholową".
Przypomnijmy, że wczoraj poseł Wilk podczas wieczornych obrad Sejmu swoim zachowaniem zwrócił uwagę wicemarszałek Sejmu Doroty Niedzieli. Musiała poprosić go, aby przestał pokrzykiwać, gdy przemawiał Donald Tusk. Wkrótce marszałek Szymon Hołownia
wyprosił Wilka z Sali plenarnej
, a posła wyprowadzili koledzy z klubu.
Nagranie sytuacji wywołało wiele komentarzy w mediach społecznościowych, o czym pisaliśmy tutaj:
Dziś poseł Wilk wydał oświadczenie, w którym
przeprasza
za swoje zachowanie i tłumaczy, że walczy z chorobą alkoholową.
"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji Klubu. Starałem się sumiennie wykonywać swoje obowiązki posła, ale
przegrywam z chorobą alkoholową
. Podejmowałem próby, żeby temu zaradzić, jednak jak się okazało te próby zawiodły. Nie zawieszam rękawic - walczę dalej.
Moim kolejnym krokiem będzie terapia i poddanie się leczeniu" -
napisał.