Ksiądz Michał Misiak,
znany
kapłan archidiecezji łódzkiej,
który kojarzony był z głośnych akcji, takich jak
kolęda w agencji towarzyskiej, modlitwa przed sklepami z dopalaczami
, czy
organizacji "chrystotek",
został ekskomunikowany.
Poinformowała o tym Kuria Metropolitalna Łódzka:
"W związku z licznymi zapytaniami Kuria Metropolitalna Łódzka informuje, że ksiądz Michał Misiak, kapłan Archidiecezji Łódzkiej na mocy kanonu 1364 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego
zaciągnął karę ekskomuniki latae sententiae. Tym samym został usunięty z urzędów kościelnych
i zostało mu zabronione:
- jakikolwiek udział posługiwania w sprawowaniu Ofiary eucharystycznej i w jakichkolwiek innych obrzędach kultu;
- sprawowanie sakramentów i sakramentaliów oraz przyjmowanie sakramentów;
- sprawowanie urzędów kościelnych, posług i jakichkolwiek innych zadań, bądź wykonywanie aktów rządzenia.
W konsekwencji
otrzymał zakaz noszenia stroju duchownego, także liturgicznego"
- napisano w komunikacie.
Jak dotąd niewyjaśnione były przyczyny ekskomuniki. Jednak jak ujawnił dziś o.
Remigiusz Recław, który był ostatnim proboszczem Michała Misiaka
, ten sam zaciągnął na siebie karę ekskomuniki.
Misiak przyjął już drugi chrzest, we wspólnocie protestanckiej.
Gazeta Wyborcza
wspomina, że
Misiak sympatyzował z ruchami radykalnymi
. Przed przyjęciem ślubów kapłańskich należał do
Młodzieży Wszechpolskiej.