Kontrola sanitarna w towarzystwie policji w restauracji w Katowicach, 15.01.2021, fot. East News
W środę minister zdrowia
Adam Niedzielski
poinformował o
przedłużeniu większości obowiązujących obostrzeń
. Zmiany dotyczą jednak galerii handlowych, które mogą otworzyć się 1 lutego, jak również muzeów i galerii sztuki. Poza tym zniesione zostają godziny dla seniorów.
Decyzja rządu znów
podburzyła przedsiębiorców, którzy wciąż nie mogą otworzyć swoich biznesów,
przede wszystkim właścicieli lokali gastronomicznych i branży fitness. Część z nich już działa, kolejni planują również otworzyć się 1 lutego. Podkreślają, że pomoc od rządu jest znikoma i aby przetrwać, muszą zacząc pracować.
Tomasz Napiórkowski
, współzałożyciel Polskiej Federacji Fitness poinformował dziś, że 1 lutego chce otworzyć się ponad 1600 siłowni i klubów.
Jak nieoficjalnie dowiedział się RMF FM,
rząd zamiesza zdusić bunt przedsiębiorców za pomocą masowych kontroli.
Taka decyzja miała zapaść na naradzie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak relacjonuje RMF, chodzi o "
pełne sprawdzanie wszystkich firm, które wbrew zakazom wznowią swoją działalność",
co oznacza że Sanepid będzie sprawdzał zarówno przestrzeganie obostrzeń, jak i np. czystość.
Instrukcje co do szczegółowych kontroli miała otrzymać także
skarbówka
oraz
strażacy
, którzy będą sprawdzać przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych czy np. termin przydatności gaśnic.
Dziś Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd zdecydował się przedłużyć program bezzwrotnych dotacji dla mikro i małych firm.
- Wszyscy w Polsce chcielibyśmy, aby pandemia na zawsze ustąpiła, a życie społeczne i gospodarcze mogło toczyć się jak dawnej. Niestety
na tym etapie, decyzja o przedłużeniu większości obostrzeń była konieczna
. Widzimy, jak wirus szaleje w innych krajach Europy i jak wielu Polaków wciąż walczy o zdrowie i życie w szpitalach. Wiem jednak, że wiele osób przyjęło tę decyzję z rozczarowaniem, a nawet z irytacją - powiedział na nagraniu zamieszczonym na Facebooku.
- Rozumiem głosy rozgoryczenia
, rozumiem chęć powrotu do normalnej pracy.
W
łaśnie dlatego podjęliśmy też decyzję o przyznaniu na grudzień, styczeń i luty naszego programu dotacji bezzwrotnych do 5 tys. zł dla mikro i małych firm. Przeznaczymy na to kolejne od 2,5 do 3 mld zł. Łącznie rządowe wsparcie dla polskich przedsiębiorców przekroczyło już 175 mld zł. I dzięki temu uratowane zostało ponad 5 milionów miejsc pracy.