Fot.: Łukasz Litewka - Facebook / Fot.: East News
Poseł Nowej Lewicy
Łukasz Litewka
ogłosił, że jeszcze w 2025 roku zostanie zorganizowane
Zwierzogranie
. Wydarzenie ma być odpowiednikiem
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
, jednak zebrane środki mają przyczynić się do pomocy zwierzętom.
Organizację wydarzenia poparł
Jerzy Owsiak
, założyciel i prezes fundacji WOŚP. Na zdjęciu opublikowanym przez Litewkę widać oprawiony w ramę list od tego działacza charytatywnego, przyozdobiony naklejkami promującymi 32. finał wydarzenia zarządzanego przez Owsiaka.
"Super pomysł! Ruszaj, to sprawy dla mnie też bardzo bliskie. Będziesz miał duże poparcie, tylko dobrze to przygotuj!!! Powodzenia!".
Poseł podzielił się informacją o tym, że Zwierzogranie ma szansę stać się
największą akcją charytatywną na rzecz zwierząt
w Polsce. Polityk jest optymistycznie nastawiony do jego organizacji, ponieważ cel wydarzenia pokrywa się z wartościami, które prywatnie wyznaje.
"Czemu to robię? Bo kocham zwierzęta i nie boję się marzyć, wiem, że Wy też!" - napisał Litewka. - "Już dziś proszę Was o ogromne wsparcie, pokażmy, ilu nas jest" - zaapelował.
Politykowi udało już się zorganizować
pierwszych partnerów
, którzy wesprą organizację zbiórki. Litewka zdaje sobie jednak sprawę z tego, że aby zebrać odpowiednią sumę pieniędzy na pomoc zwierzętom niezbędne będzie
wsparcie osób prywatnych
.
"Mamy już pierwszych partnerów, mamy naprawdę wyjątkowy cel, o którym wkrótce usłyszy cała Polska" - zapowiedział. - "Wejdź na oficjalną stronę i dołącz do licznika Zwierzogrania, naciskając łapkę psa! Podaj łapę i graj z nami!" - zwrócił się do swoich obserwatorów.
To nie pierwszy raz, kiedy Litewka angażuje się w pomoc zwierzętom. W październiku polityk wystosował interpelację poselską do Adama Bodnara w sprawie działalności
Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt
.
Jego posunięcie wiązało się z kontrowersyjnymi zbiórkami organizowanymi przez ten podmiot, które niekiedy okazywały się ustawione. Chodziło m.in. o sprawę
suczki przywiązanej do drzewa
wraz ze szczeniakami, która została porzucona przez pracowników DIOZ-u po to, aby zwrócić na siebie uwagę odbiorców.
Obecnie działalnością instytucji zajmuje się
Centralne Biuro Śledcze
Policji.
Postępowanie dotyczy jednak sprawy zgłoszonej przez Łukasza Paczyńskiego, wicemistrza świata w wyścigach psich zaprzęgów ze Świeradowa-Zdroju, któremu DIOZ odebrał psa. Podejrzewa się, że sprawa zwierzęcia została
zmanipulowana
w taki sposób, aby wzbudzić nadmierną litość i zachęcić do wspierania zbiórek.