Logo
  • DONALD
  • ZYGMUNT SOLORZ POSTANOWIŁ POZBYĆ SIĘ SWOICH DZIECI Z WŁADZ SWOICH SPÓŁEK

Zygmunt Solorz postanowił pozbyć się swoich dzieci z władz swoich spółek

26.09.2024, 16:30
fot. East News / HBO / Instagram @patrykmichalski
Wczoraj
Gazeta Wyborcza
informowała, że
trójka dzieci Zygmunta Solorza
- Tobias Solorz, Piotr Żak i Aleksandra Żak - 23 września wysłała
ostrzeżenie do menedżerów
czterech najważniejszych spółek biznesmena. Chodzi o Cyfrowy Polsat, Telewizję Polsat, Polkomtel i Netię.
W dokumencie o klauzuli poufne podpisanym przez dzieci Solorza znalazła się informacja o tym, że od dłuższego czasu mają
utrudniony kontakt z ojcem z powodu jego choroby
. Obecnie nie wiedzą też, gdzie przebywa Zygmunt Solorz.
Wyborcza
ustaliła, że obecnie biznesmen znajduje się we Włoszech, a kontakt z nim ma w pełni kontrolować jego obecna żona.
Dalej alarmują kadrę menadżerską, by ostrożnie przyjmowała polecenia wydawane przez osoby, które niedawno zdobyły uprawnienia w tym zakresie. W szczególności zwrócono uwagę na podmiot
TiVi Foundation z Liechtensteinu
, który posiada 60-70 proc. akcji różnych spółek i jest największym akcjonariuszem Cyfrowego Polsatu.
Jak podaje
Wyborcza,
pismo ma
ostrzegać o ewentualnych próbach przejęcia biznesu
Solorza i uwikłać go politycznie. Według dziennika kontekstem do treści pisma ma być
spór pomiędzy dziećmi Solorza a Justyną Kulką, obecną żoną
Solorza. Dzieci Solorza mają kwestionować ważność małżeństwa. Oskarżają żonę ojca o uwikłanie biznesu w związki z PiS i wykorzystywanie jego choroby do własnych celów.
Podobno to Justyna Kulka stała za pomysłem forsowania Doroty Gawryluk jako kandydatki na prezydenta w wyborach planowanych na jesień 2025. Kulka jest obecnie w
zarządach i radach nadzorczych ponad 30 spółek
Solorza. Z kolei dawni menedżerowie oraz
dzieci Solorza są z tych biznesów wykluczani.
Ostatnio obecna żona próbowała odwołać Piotra Żaka z funkcji prezesa Polsatu.
12 września z zarządu spółki Polsat Media została zwolniona Katarzyna Tomczuk. Jest ona osobą z najbliższej rodziny Solorza. W oświadczeniu opublikowanym w serwisie LinkedIn napisała, że została zwolniona, ponieważ sprzeciwiła się wpływaniu osób trzecich na politykę Zygmunta Solorza:
"Jestem przekonana, iż odwołanie w tym trybie ma charakter odwetowy i jest reakcją na moją stanowczą postawę oraz sprzeciw wobec prób wpływania na politykę biznesową Prezesa Zygmunta Solorza, dokonywanych przez osoby trzecie" - napisała.
fot. LinkedIn @Katarzyna Tomczuk
Wyborcza
podaje, powołując się na swojego informatora w środowisku Polsatu, że rodzinny konflikt narasta, a
dzieci obawiają się wydziedziczenia
:
 - Dzieci się obawiają, że Kulka, pod której silnym wpływem jest Solorz, może doprowadzić do ich wydziedziczenia. To, co teraz obserwujemy, to walka o dorobek ojca - cytuje informatora dziennik.
Co ciekawe, dziś do pracowników Polsatu trafiło
pismo podpisane przez samego Zygmunta Solorza
. Biznesmen przekazał, że jest bardzo zaniepokojony doniesieniami
Gazety Wyborczej
i pismem, które miało zostać rozesłane przez jego dzieci do pracowników:
"Drodzy Państwo, postanowiłem zwrócić się do Państwa w związku z ostatnimi wydarzeniami oraz w celu rozwiania wszelkich ewentualnych wątpliwości, jakie mogły się na ich tle pojawić. Moje dzieci wysłały list do Zarządów i Rad Nadzorczych spółek z mojej Grupy, który został wczoraj upubliczniony. Otrzymałem wiele telefonów od osób ze spółek należących do mojej Grupy, które najwyraźniej były bardzo zaniepokojone wspomnianym listem. W związku z tym uważam za konieczne wyjaśnienie pewnych kwestii" - napisał.
Dalej zauważa, że potęgę w firmy zbudował wraz ze świetnymi pracownikami, a z czasem zdecydował się na zaangażowanie w budowę firmy dzieci. Dostrzegł jednak, że nie przełożyło się to na "lepszą przyszłość", w związku z tym w najbliższych dniach będzie chciał odwołać dzieci z władz spółek:
"Przez te wszystkie lata potęgę i pozycję firmy budowałem wspólnie z wieloma ludźmi - z częścią z nich jestem związany od początków działalności, część co naturalne to osoby nowe. Byli i są wśród nich wysokiej klasy menedżerowie i tysiące świetnych pracowników. W ostatnich latach moje dzieci pełniły w moich spółkach różne stanowiska. W ostatnim czasie zdałem sobie sprawę, że angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości. Postanowiłem zatem zmienić tę sytuację i
podjąć działania, w celu odwołania w najbliższych tygodniach moich dzieci z władz odpowiednich spółek
" - stwierdził.
"Zapewniam, że będę nadal wraz z Wami tworzył i rozwijał nasze firmy. Dziękuję Wam za Waszą dotychczasową pracę, pełną zaangażowania, często na pewno ciężką, ale dającą świetne efekty. Ponadto deklaruję, że będę aktywnie pracował na rzecz i w celu rozwoju Grupy Polsat Plus z korzyścią dla jej akcjonariuszy i dla Was - pracowników Grupy Polsat Plus" - dodał.
fot. Instagram @patrykmichalski
fot. East News

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA