Urząd Transportu Kolejowego
poinformował, że w I kwartale tego roku
znacznie wzrosła punktualność pociągów.
Do stacji końcowej punktualnie dojechało
94,68 procent
pociągów pasażerskich
oraz 47,49 procent pociągów towarowych.
W analogicznym okresie w ubiegłym roku punktualność kolejowych przewozów towarowych wynosiła tylko 41 procent. W kolei pasażerskiej do stacji docelowych w I kwartale 2019 roku dotarło o czasie
93,06% pociągów.
Według Urzędu Transportu Kolejowego do poprawy sytuacji związanej punktualnością pociągów przyczyniła się
pandemia koronawirusa, przez którą na tory wyjechało zdecydowanie mniej składów.
Według danych urzędu licencjonowani przewoźnicy kolejowi uruchomili w pierwszym kwartale bieżącego roku 419,5 tys. pociągów pasażerskich, co daje spadek o 4,8 tys. względem pierwszego kwartału 2019 roku. 100,6 tys. pociągów towarowych, czyli mniej o 13,1 tys. względem pierwszego kwartału 2019 roku.
W pierwszym kwartale 2020 roku odwołano 5429 pociągów pasażerskich oraz 5969 towarowych.
- Kolejne miesiące będą kluczowe dla przywracania pierwotnie planowanej pracy eksploatacyjnej przez przewoźników pasażerskich. Mniejsze zainteresowanie podróżowaniem koleją w czasie epidemii i co za tym idzie ograniczenie liczby pociągów pasażerskich wpłynęło na zwiększenie przepustowości linii kolejowych. Ma to widoczne przełożenie na czasy przejazdu i punktualność wszystkich pociągów. Średni czas opóźnienia dla pociągów towarowych zmniejszył się z 635 minut w marcu 2019 roku do 452 minut w marcu 2020 roku - zwraca uwagę dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego w komunikacie cytowanym przez serwis Rynek Kolejowy.