Radio Zet oburzone, że zostało częścią spotu PiS, bo wcale nie chciało

Najwięcej emocji w debacie publicznej bez wątpienia budzi dziś

, w którym

ogłosił pierwsze pytanie, które rząd chce zadać w referendum. Według propozycji PiS Polacy 15 października mieliby wskazać, czy popierają "wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw".

Komentarze budzi m.in. sformułowanie pytania: użycie słowa "wyprzedaż" kojarzonego ze sprzedawaniem czegoś poniżej wartości czy pojęcia "państwowe przedsiębiorstwa" nierównoznacznego z pojęciem "spółek Skarbu Państwa". Inni zwracają uwagę na samą treść nagrania, na którym Jarosław Kaczyński ponownie straszy

i tym, że to Niemcy chcą osadzić go w Polsce, aby wyprzedać polski majątek. Spot jest komentowany i krytykowany przez opozycję, ale też wyśmiewany przez Konfederację.

Spot oburzył także

, z uwagi na wykorzystanie w nim

. W klipie użyto wycinka wywiadu, w którym Grabowski mówi, że jeśli opozycja wygra wybory, powinna odwrócić proces, który zaszedł w przypadku Orlenu i że firmy paliwowe czy porty powinny być prywatne.

Zarząd Eurozetu, do którego należy Radio Zet, podkreśla, że spot PiS "

jako niezależnego medium, które wobec polityki zawsze zachowuje bezstronność".

"To już kolejny raz, kiedy Prawo i Sprawiedliwość używa programu Gość Radia Zet, aby realizować swoje polityczne cele. Tym razem jest to

, gdyż włącza markę Radia Zet do swojej kampanii wyborczej, co - podkreślamy z całą siłą - dzieje się bez naszej zgody" - czytamy w oświadczeniu. 

Szefostwo Eurozetu podkreśla także, że nie zgadza się na wykorzystywanie fragmentów programu w materiałach "realizujących cele polityczne jakiejkolwiek partii".

"Jest to

, która uderza w profesjonalny wizerunek naszych dziennikarzy i w niezależność polityczną naszej stacji. Nie opowiadamy się za żadną ze stron sporu politycznego. Oczekujemy poważnego traktowania niezależnego dziennikarstwa i szacunku wobec naszych słuchaczy" - napisano. 

"Naszą misją jest bezstronne informowanie słuchaczy o wydarzeniach politycznych, ponieważ polityka to poważna sprawa, która w wielu aspektach, takich jak stan służby zdrowia, podatki i finanse, bezpieczeństwo, edukacja, wpływa w decydujący sposób na życie milionów Polek i Polaków. Zgodnie z misją naszej stacji, w codziennym programie Gość Radia Zet prowadzone są poważne, odpowiedzialne, rozmowy. Program jest miejscem, w którym głos zabierają przedstawiciele wszystkich stron polskiej sceny politycznej, a prowadzący go dziennikarze dokładają wszelkich starań, aby słuchacze na podstawie usłyszanych wypowiedzi mogli wyrobić sobie własne zdanie. Kampania wyborcza to okres wzmożonej walki politycznej, ale nie zgadzamy się, aby próbując pozyskać głosy wyborców, politycy wykorzystywali do swoich celów wizerunek Radia Zet i marki najdłużej nadawanego w polskim eterze wywiadu politycznego na żywo" - dodaje zarząd.