W 2016 roku rozpoczęło się projektowanie
najtrudniejszego odcinka
drogi ekspresowej S16
przebiegającego
przez sam środek Krainy Wielkich Jezior
, na odcinku z Mrągowa do Ełku.
Po projektowaniu przyszła kolej na
konsultacje społeczne
, w których mieszkańcy Mazur mogli wziąć udział na początku kwietnia tego roku.
Spotkania odbyły się w Mrągowie, Mikołajkach, Rynie, Orzyszu i Ełku. Wszędzie
budziły ogromne emocje,
co potwierdził w rozmowie z lokalnymi mediami rzecznik prasowy GDDKiA w Olsztynie Karol Głębocki.
Propozycje budowy drogi, które zostały przedstawione mieszkańcom Mazur zakładają, że droga S16 będzie głównym szlakiem komunikacyjnym regionu. GDDKiA zapewnia, że
"trasa przejęłaby cały ruch ciężarówek z Mazur".
Najbardziej kontrowersyjna jest jednak kwestia budowy drogi
na odcinku od Mrągowa do wsi Woźnice za Mikołajkami.
Znajdują się tam
Wielkie Jeziora Mazurskie
, które podczas budowy należałoby ominąć lub
zrobić przez nie przeprawę, oraz tereny cenne przyrodniczo.
GDDKiA przygotowała
trzy wersje
przebiegu DK 16.
Żadna
z nich
nie spodobała
się jednak mieszkańcom.
- Mikołajki są kurortem. Jeśli zafunduje się nam tu trasę ekspresową, po której dzień i noc będą jechały tiry,
kto przyjedzie tu odpoczywać? Co to za odpoczynek przy ekspresówce?
- powiedział po spotkaniu w Mikołajkach burmistrz tego miasteczka Piotr Jakubowski.
Podczas spotkań mieszkańcy Mazur proponowali, by
wyremontować istniejące już drogi, tak żeby ruch na tym odcinku był rozproszony
. Zaproponowano też aby droga biegła przez poligon w Orzyszu:
-
Mieszkańcy Orzysza optują za tym, by nową drogę budować przez teren poligonu w Orzyszu
, ale sprzeciwia się temu stanowczo wojsko - powiedział rzecznik olsztyńskich drogowców.
GDDKiA chce do końca roku ostatecznie wybrać projekt:
-
Do końca roku chcemy wybrać któryś z wariantów
i przedstawić go do rekomendacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. To ta instytucja będzie organizować konsultacje społeczne ws. przebiegu trasy S16 i od decyzji środowiskowej będą zależały dalsze losy tej trasy- powiedział rzecznik prasowy GDDKiA w Olsztynie Karol Głębocki.
Przeciw budowie drogi przez Krainę Wielkich Jezior jest także
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
i Greenpeace
. Organizacja stworzyła
petycję
do ministra środowiska Henryka Kowalczyka i ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, w której apeluje o wstrzymanie wszelkich prac związanych z rozbudowaniem drogi S16.