Polska w maju przedstawiła Komisji Europejskiej
Krajowy Plan Odbudowy
. Jak dotąd
nie został on zaakceptowany
. Ursula von der Leyen w październiku ubiegłego roku mówiła, że chce wpisania do polskiego KPO jasnego zobowiązania do
likwidacji nieuznawanej przez Sąd Najwyższy jego Izby Dyscyplinarnej
, do przeprowadzenia zmian w systemie dyscyplinarnym dla sędziów i przywracania odsuniętych sędziów do orzekania. Bez akceptacji środków z Krajowego Planu Odbudowy
nie ma możliwości wypłacenia Polsce środków
z unijnego Funduszu Odbudowy, który jest pakietem pomocowym dla unijnych gospodarek po pandemii koronawirusa. W jego ramach Polsce przypisano 270 mld zł.
Europoseł PiS i szef Partii Republikańskiej
Adam Bielan
stwierdził w jednej z audycji Radia Plus, że do końca marca muszą zapaść w tej sprawie konkretne decyzje. Jeśli Krajowy Plan Odbudowy nie zostanie zaakceptowany, wówczas
jednym ze scenariuszy ma być nawet wycofanie się z Funduszu Odbudowy
.
- Zbliżamy się do momentu, w którym trzeba będzie tę sprawę przesądzić, mówię o ewentualnych krokach prawnych. Koniec pierwszego kwartału 2022 r. to jest taki ostateczny moment, kiedy ta decyzja musi zapaść - powiedział Bielan.
Stwierdzeniem Bielana oburzyli się politycy opozycji, co postanowiła skomentować, była premier polskiego rządu, obecnie europosłanka
Beata Szydło
. Zapytała, czy "politycy PO chcą, by Polska spłacała długi innych krajów":
Odpowiedział jej był premier
Marek Belka
. Stwierdził, że Beata Szydło
"odleciała"
:
Pomiędzy politykami wywiązała się zacięta dyskusja: