Dziś po godzinie 16 odbyło się głosowanie nad
wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego
, który zaprzysiężono dwa tygodnie temu. Za było 190 posłów, przeciw 266, nikt się nie wstrzymał. W związku z tym Sejm wybierze
nowego premiera
.
Rząd Morawieckiego poparli politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz trzech posłów koła parlamentarnego Kukiz’15. Nieobecni na sali byli Szymon Szynkowski vel Sęk, Agnieszka Ścigaj i Zbigniew Ziobro.
Po ogłoszeniu wyników głosowania posłowie sejmowej większości wstali i zaczęli klaskać. Z kolei członkowie Zjednoczonej Prawicy krzyczeli: "dziękujemy".
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zarządził przerwę godzinną przerwę w obradach.
- Inicjatywa wskazania Prezesa Rady Ministrów przechodzi w ręce Sejmu RP. Zwołuję posiedzenie Konwentu Seniorów bezpośrednio w moim gabinecie - oświadczył.
"Przetrwaliśmy 8 lat ich fatalnych rządów. Wytrzymaliśmy cierpliwie 57 dni po wyborach, kiedy mimo oczywistej przegranej kurczowo trzymali się stołków. Wytrzymaliśmy 14 dni groteskowej misji pana Morawieckiego. A teraz czas ruszać do budowy lepszej przyszłości!" - skomentował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Poseł KO Krzysztof Brejza nie jest zaskoczony wynikiem głosowania.
- Taka jest polityka. Nic nadzwyczajnego w tym nie ma. Rządy się zmieniają. Teraz jest pytanie na czym ta zmiana będzie polegać. Na razie wygląda, że będzie
koniec polskiej demokracji
- skomentował Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami.
Reporterzy sejmowi zapytali prezesa PiS, czy pogratuluje Donaldowi Tuskowi, gdy zostanie premierem
- Pan chyba żartuje - odpowiedział.