fot. East News
Guo Shuqing
, szef Chińskiej Komisji Regulacyjnej ds. Banków, przekazał dziś, że
Chiny nie dołączą do sankcji nakładanych na Rosję
przez Zachód. Dodał, że podobne stanowisko określiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a międzynarodowa polityka poszczególnych organów Chin "jest spójna".
- Wszyscy obserwują niedawny konflikt militarny, czy też wojnę, między Rosją a Ukrainą. [...] Jeśli chodzi o sankcje finansowe, to
nie popieramy ich
- stwierdził Shuqing.
Ocenił, że sankcje są "jednostronne", nie rozwiązują faktycznych problemów i dotychczas nie miały żadnego wpływu na wojnę. Zaznaczył jednak, że ma nadzieję, że wszystkie strony utrzymają normalną wymianę gospodarczą.
Wang Wenbin
, rzecznik chińskiego MSZ, skrytykował w poniedziałek wykluczenie Rosji z międzynarodowego systemu płatności SWIFT. Zaapelował o spokój, ponieważ takie działania stawiają rosyjskie siły nuklearne w stan gotowości.
Jednoczenie The New York Times ujawnił, że na początku lutego
władze Chin miały poprosić Rosję o wstrzymanie się z inwazją na Ukrainę
do dnia zakończenia zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Redakcja powołuje się na informacje urzędników administracji prezydenta Joe Bidena, które jednoznacznie wskazują, że Chiny chociaż częściowo wiedziały o planach ataku: