Fot.: Julian Yu - Unsplash
Indyjskie przedsiębiorstwo YesMadam zdecydowało się zwolnić
ponad 100 pracowników
, którzy w wewnątrzfirmowej zadeklarowali
wysoki poziom stresu
. Choć celem tego posunięcia miała być poprawa atmosfery w pracy, decyzja spotkała się z krytyką.
Pracownicy dowiedzieli się o zwolnieniach poprzez
wiadomość e-mail
z działu HR. Managerka
Ashu Arora Jha
wytłumaczyła w mailu, że celem przeprowadzonej wcześniej ankiety było zbadanie nastrojów zatrudnionych, a decyzja o zwolnieniu części osób wiąże się z chęcią tworzenia
wspierającego się
i zaangażowanego w pracę zespołu.
"Aby mieć pewność, że nikt nie jest zestresowany w pracy, podjęliśmy trudną decyzję o rozstaniu się z tymi pracownikami, którzy wskazywali na znaczny stres" - czytamy we wiadomości.
Decyzja YesMadam spotkała się z krytyką zarówno ze strony pracowników, jak i dziennikarzy oraz internautów z innych krajów, którzy dowiedzieli się o sprawie. Firma krytykowana jest przede wszystkim za to, że zdecydowała się pozbyć mniej zadowolonych członków zespołu zamiast spróbować polepszyć warunki pracy.
Z uwagi na szeroką krytykę YesMadam zdecydowało się wydać oświadczenie informujące o tym, że żaden z pracowników nie zostanie zwolniony. Przedsiębiorstwo tłumaczy, że nigdy nie zdecydowałoby się na podjęcie "tak niehumanitarnego kroku" i przekonuje, że wiadomość wysłana do pracowników oraz udostępniona na LinkedInie miała na celu zwrócenie uwagi na poważny problem, jakim jest stres spowodowany pracą.
Mimo drastycznego posunięcia ze strony YesMadam, badania pokazują, że młodzi ludzie coraz częściej odczuwają stres związany z pracą. Autorzy raportu Emotional Wellness State of Employees, w ramach którego przebadano ponad 5000 pracowników z różnych branż, podkreślają, że
64%
pracowników w wieku od 21 do 30 lat doświadcza
wysokiego poziomu stresu
.