Niemiecka
kolej Deutsche Bahn postanowiła odnieść się do wpisu aktywistki.
Poinformowano, że Thunberg nie musiała siedzieć na ziemi, bo
dostała miejsce w pierwszej klasie:
"Droga Greto, dziękujemy za wsparcie pracowników kolei w walce ze zmianami klimatu! Cieszymy się, że byłaś z nami w sobotę.
Byłoby miło, gdybyś także dodała informację o tym, jak przyjaźnie i kompetentnie byłaś obsługiwana przez nasz zespół przy twoim miejscu w pierwszej klasie"
- napisano na Twitterze przewoźnika.
"Nasz pociąg z Bazylei został wyłączony z ruchu. Usiedliśmy na podłodze w dwóch różnych pociągach. Po Getyndze dostałam miejsce. To oczywiście nie jest problem i nigdy nie powiedziałem, że jest. P
rzepełnione pociągi to świetny znak, ponieważ oznacza, że popyt na pociągi jest wysoki!
" - napisała.