Dzisiejszym gościem programu
Sygnały Dnia
w
Polskim Radiu
była
minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Minister na antenie radia nie chciała szacować jak będzie wyglądało bezrobocie na koniec roku.
- Mówienie dziś, że będzie 1,5 mln bezrobotnych na koniec roku, czy może mniej, dziś nie ma sensu - powiedziała Marlena Maląg.
Podczas rozmowy minister pracy i polityki społecznej zapowiedziała, że
rząd pracuje
nad kolejnymi rozwiązaniami, które miałaby pomóc w walce z kryzysem m.in.
podniesieniem zasiłku dla bezrobotnych
czy r
ozwiązaniami, które miałyby uchronić miejsca pracy w firmach.
Ze strony minister padła propozycja możliwości
zawieszenia stosunku pracy na 3 miesiące.
- Chcemy wprowadzić dodatkowy instrument: zawieszenie stosunku pracy - poinformowała Maląg.
W tym czasie pracownik miałaby
pobierać zasiłek solidarnościowy,
który niedawno przedstawił Andrzej Duda. Według zapowiedzi miałby on wynieść
1200 zł:
- W perspektywie pracownik miałby powrót do swojego miejsca pracy. Nad tym pracujemy.
Pewnie lada moment będziemy mogli przedstawić konkrety. Współpracujemy tu razem z panem prezydentem
- dodała minister.