Raport o mięsie w Polsce: było dużo antybiotyków, jest jeszcze więcej

opublikowała najnowszy

dotyczący antybiotyków dla zwierząt gospodarskich w latach 2010-2017. Jego wyniki wskazują, że o ile

 

Na przestrzeni badanych lat w Europie sprzedaż środków przeciwbakteryjnych spadła

. W tym samym czasie w Polsce wzrosła o

. W 2011 r. sprzedano w naszym kraju 127 mg antybiotyków na 1 kg masy ciała zwierzęcia. 6 lat później było to już 165 mg.

Raport powstał na bazie danych dostarczonych do Agencji przez 31 krajów. Najwięcej antybiotyków sprzedaje się na

e (423 mg). Kolejne są

(274 mg),

(230 mg) i

(191 mg).

Eksperci podkreślają jednak, że zarówno we Włoszech jak i na Węgrzech sprzedaż antybiotyków jest sukcesywnie ograniczana. 

Najmniej nafaszerowane antybiotykami jest mięso w

. 

Raport Europejskiej Agencji Leków skomentował już

. Informuje, że działania mające na celu ograniczenie zużycia antybiotyków w produkcji zwierzęcej zostały już podjęte. 

"Stworzyliśmy ramowy dokument pt. "Deklaracja polskiej branży drobiarskiej w zakresie racjonalnego stosowania przeciwdrobnoustrojowych produktów leczniczych weterynaryjnych w hodowli i chowie drobiu". Dotyczy rozważnego stosowania przeciwdrobnoustrojowych produktów leczniczych weterynaryjnych i w swych założeniach dotyczy wszystkich gospodarstw utrzymujących drób" - czytamy w oświadczeniu przekazanym Wirtualnej Polsce.

GIW podkreśla, że producenci mięsa mogą stosować produkty lecznicze weterynaryjne u zwierząt tylko i wyłącznie wtedy, gdy

, ściśle według jego wskazań.

"Lekarz weterynarii, leczący chore stado, zobowiązany jest każdorazowo do pozostawienia w gospodarstwie dokumentacji leczenia zwierząt. Hodowca potwierdza własnoręcznym podpisem przyjęcie do wiadomości zasad stosowania produktu leczniczego weterynaryjnego oraz zobowiązuje się do zachowania okresu karencji, od ostatniego dnia podania leku. Samodzielne stosowanie antybiotyków oraz nielegalny ich zakup jest karalny".