W ubiegłym tygodniu Główny Departament Wywiadu ukraińskiego MON oficjalnie potwierdził, że
Chersoń wrócił pod kontrolę Ukrainy
. W mieście pojawili się żołnierze ukraińskiej armii, hucznie witani przez mieszkańców. Rosyjscy żołnierze wycofali się z tego terenu.
Okazuje się, że przejęcie Chersonia przez Ukraińców
pokrzyżowało plany rosyjskiemu muzykowi Olegowi Gazmanowowi,
który rozpowszechnia w swoich utworach propagandę Kremla.
Na niedzielę 13 listopada w mieście zaplanowany był koncert rosyjskiego muzyka. Teraz po odzyskaniu Chersonia przez Ukrainę, Gazmanow musiał go
odwołać.
Twierdzi, że "
nie było zainteresowania biletami
" i zdarzyło się to po raz pierwszy w jego karierze.
Gazmanow od dawna związany jest z władzami Rosji. Piosenkarz wyróżniony został tytułem Ludowego Artysty Federacji Rosyjskiej. Śpiewa w swoich utworach m.in. o tym, że Rosja, Ukraina, Białoruś, Mołdawia i "Pribałtyka", czyli Litwa, Łotwa i Estonia powinny być "jednym państwem".
Litwa i Łotwa zakazały muzykowi wjazdu na swoje terytoria. Od
2015 roku
piosenkarz znajduje się na liście osób stanowiących
zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy.