Dziś rano szef Gabinetu Prezydenta RP
Marcin Mastalerek
przekazał za pomocą mediów społecznościowych, że
Andrzej Duda podjął już decyzję
w sprawie przekazania misji stworzenia nowego rządu i ogłosi ją w trakcie dzisiejszego orędzia. Mastalerek zaznaczył, że decyzja jest ostateczna.
Przypomnijmy, że wcześniej prezydent prowadził konsultacje z przedstawicielami partii, które dostały się do Sejmu. Po ich zakończeniu ujawnił, że stoi przed wyborem pomiędzy dwoma kandydatami. Można się domyślić, że chodzi o
Donalda Tuska i Mateusza Morawieckiego.
Podczas orędzia wyemitowanego na antenie Telewizji Polskie
j Andrzej Duda
najpierw przekazał, że marszałkiem seniorem zostanie
Marek Sawicki
i to on poprowadzi
pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji:
- Jako prezydent Rzeczypospolitej mam zaszczyt wyznaczyć marszałka seniora, który poprowadzi pierwsze obrady Sejmu. Zdecydowałem o powierzeniu tej ważnej i prestiżowej funkcji panu posłowi Markowi Sawickiemu z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który został wybrany z listy
Komitetu Wyborczego Trzecia Droga
- poinformował w orędziu prezydent.
- Marek Sawicki
ma najdłuższy staż poselski.
Reprezentuje swoich wyborców w Sejmie nieprzerwanie od 30 lat. Jako poseł, ale także minister rolnictwa dał się poznać jako człowiek dialogu i współpracy. Jestem przekonany, że godnie będzie reprezentował w tym szczególnym dniu posłów ze wszystkich ugrupowań, a pierwsze obrady nowego Sejmu będą przebiegać sprawnie i w uroczystej atmosferze - przekazał.
Prezydent stwierdził, że żaden z komitetów nie zdobył większości i dlatego przeprowadził konsultacje. Dodał, że każda ze stron zapowiedziała, że zdobędzie większość w Sejmie. W związku, z czym podjął decyzję, że
misję utworzenia rządu jako pierwszemu powierzy Mateuszowi Morawieckiemu
:
- Zarówno reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości, które uzyskało najlepszy w wyborach wynik, jak i Koalicji Obywatelskiej, która zajęła drugie miejsce, przedstawili swoich kandydatów na premiera i wyrazili wolę utworzenia rządu. W trakcie konsultacji każde ze stronnictw wyraziło przekonanie, że w nowym Sejmie zgromadzi większość konieczną do poparcia swojego kandydata, jak i przyszłego rządu w całości- przekazał.
- Po spokojnej analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowiłem powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Tym samym zdecydowałem o
kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej,
zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu - dodał.
- Jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się
nie powiedzie
, wówczas
w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera,
a ja niezwłocznie powołam go na to stanowisko. Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane - stwierdził.
W sieci natychmiast pojawiło się
wiele komentarzy
po decyzji prezydenta: