Dziennik El Confidencial napisał w poniedziałek o sytuacji demograficznej w Hiszpanii. Okazuje się, że w 37 z 50 prowincji kraju nowi obywatele to
w większości imigranci
.
Co więcej,
jedna czwarta dzieci
, które przyszły na świat, ma matkę cudzoziemkę. Statystyki nie uwzględniają kobiet, które otrzymały obywatelstwo hiszpańskie przed urodzeniem dziecka.
Od około 20 lat wzrost demograficzny w Hiszpanii uzależniony jest od imigracji. Obecnie ulega nasileniu z powodu spadku liczby narodzin. Według prognoz Krajowego Instytutu Statystycznego (INE) przed 2037 roku, co czwarty mieszkaniec Hiszpanii będzie pochodził z zagranicy.
Na ten moment saldo migracyjne wynosi około 500 tys. osób rocznie.