Belgijskie ministerstwo sprawiedliwości proponuje automatyczne
zwalnianie osadzonych z odbywania kary na sześć miesięcy przed końcem ich wyroku
, z wyjątkiem osób skazanych za poważne przestępstwa m.in. terrorystów. Pomysł ma rozwiązać problem przepełnionych więzień, z którymi boryka się Belgia.
Lokalne media donoszą, że w belgijskich więzieniach znajduje się
1,6 tysiąca więcej zatrzymanych, niż jest dostępnych miejsc
.
- Wypuszczając wcześniej niektórych zatrzymanych, możemy ich w ten sposób zachęcać do dobrego zachowania - tłumaczy minister Van Quickenborne.
Podobne rozwiązanie zastosowano już w czasie pandemii COVID-19, kiedy zwolniono wcześniej około 200 belgijskich więźniów. Zresztą dane pokazują, że coraz więcej osadzonych opuszcza zakłady karne przed końcem swojej pierwotnej kary. W 2017 roku 77 procent więźniów skazanych na trzy lata lub więcej odbyło co najmniej połowę kary, w zeszłym roku ta liczba spadła do 69 procent.