Google nie usunie aplikacji do nadzorowania kobiet w Arabii Saudyjskiej

Na początku lutego pisaliśmy o

, która służy do przechowywania elektronicznej dokumentacji. Dzięki niej można mieć pod ręką paszport, akt urodzenia czy prawo jazdy.

Oprócz tego

za pomocą kliku kliknięć i oznaczać konkretne lotniska jako "niedozwolone". Gdy kobieta zbliża się do wyznaczonej przez mężczyznę granicy w aplikacji, ten otrzymuje stosowne powiadomienie SMS.

, w tym Rona Waydena ze stanu Oregon, który wystosował w sprawie Abshera listy do prezesa Apple Tima Cooka i prezesa Google Sundara Pichaia. 

Organizacje chroniące prawa człowieka, między innymi

, również zabrały głos w sprawie i

Jak informował Bussines Insider, prezes

Tim Cook zapowiedział, że firma "

W sobotę Bussines Insider poinformował, że 

Google uważa, że aplikacja "nie naruszyła regulaminu". 

Shahad al-Mohaimeed, której udało się uciec z Arabii Saudyjskiej do Szwecji, mówi, że o funkcjach Abshera wie każda kobieta w kraju. Opowiada, że niektóre z kobiet kradną telefony mężów na chwilę i resetują im hasła, ale ryzyko, że ta metoda nie zadziała, jest bardzo duże. Inne próbują zmieniać w aplikacji numer telefonu, na który przychodzi SMS. Mają wtedy większe szanse, by zdążyć uciec, zanim opiekujący się nimi mężczyzna zorientuje się, gdzie są.

Od kiedy działa Absher, ucieczka jest znacznie trudniejsza i wiele z nich zostaje złapanych właśnie dzięki funkcjom tej aplikacji.