Kilka tygodni temu Google Maps zdecydowało się na pokazywanie zdjęć
zniszczonych miast w Ukrainie
, tak by cały świat "mógł zobaczyć, jak wyglądały wcześniej i co z nimi zrobił agresor":
Teraz w sieci pojawiła się informacja, że
Google Maps
umożliwiło użytkownikom oglądanie w wysokiej rozdzielczości
zdjęć satelitarnych ważnych rosyjskich wojskowych i strategicznych obiektów.
Na fotografiach krążących w internecie można zobaczyć m.in.
lotniskowiec Admirał Kuzniecow,
magazyn broni jądrowej pod Murmańskiem, okręty podwodne na Kamczatce czy wojskową bazę lotniczą w Kursku.
Okazuje się jednak, że Google nie wprowadziło żadnych zmian w swojej polityce z tym związanej. Serwis Fake News.pl podaje, że zdjęcia krążące w sieci były widocznej już wcześniej: