Wczoraj odbywała się doroczna ceremonia rozdania
Koron Równości
zorganizowana przez
Kampanię Przeciw Homofobii
. Podczas uroczystości wręczano nagrody dla osób i organizacji, które przyczyniły się do zwiększenia poziomu tolerancji w Polsce.
W nawiązaniu do uroczystości
ambasador Belgii w Polsce Luc Jacobs
przedstawił
list poparcia dla społeczności LGBT+
. Jest on podpisany przez
50 ambasadorów
i przedstawicieli organizacji międzynarodowych w Polsce.
Autorzy listu podkreślają w nim, że "przyrodzoną i niezbywalną godność każdej jednostki, zgodnie z treścią Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka":
"Szacunek dla tych fundamentalnych praw, zawartych w zobowiązaniach OBWE oraz obowiązkach i standardach Rady Europy i Unii Europejskiej, jako wspólnot praw i wartości, zobowiązuje rządy do ochrony wszystkich swoich obywateli przed przemocą i dyskryminacją oraz do zapewnienia im równych szans.
Musimy wspólnie pracować na rzecz niedyskryminacji, tolerancji i wzajemnej akceptacji
" - stwierdzili sygnatariusze listu.
"Jest to kwestia, którą wszyscy powinni wspierać" - dodano.
O liście poiformowała także na Twitterze
ambasador USA Georgette Mosbacher
:
Jeszcze wczoraj do listu odniósł się na Twitterze
wiceszef MSZ Paweł Jabłoński:
"Pozytywnie oceniamy też fakt, że w opublikowanym dziś liście nie powtórzono rozpowszechnianych w ostatnim czasie fake newsów na temat rzekomych 'stref wolnych od LGBT'. Debata publiczna powinna opierać się na faktach, nie na fałszywych narracjach kreowanych przez media i 'aktywistów'" - podkreślił w kolejnym wpisie wiceminister Jabłoński.
"Jednocześnie przypominamy, że
zgodnie z Konstytucją RP małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny
. Stwierdzenie tego faktu (także w uchwałach władz samorządowych) nie jest dyskryminacją - jest wyrazem szacunku dla obowiązującego prawa i dla wartości, które wyznają Polacy" - dodał.
Tematu bez komentarza nie zostawił także
Joachim Brudziński
:
"My w Polsce również się zgadzamy. Dlatego z nadzieja czekamy na kolejny list, tym razem w obronie mordowanych chrześcijan, zamykanych w więzieniach działaczy #ProLife, wyrzucanych z pracy i prześladowanych ludzi cytujących Biblię, ludzi poddawanych wbrew swej woli eutanazji,cdn" - napisał.
"Czekamy na Pani głos oburzenia w związku z wyrzucanymi z pracy stewardesami za noszenie łańcuszka z krzyżykiem, czekamy na potępienie chuliganerii atakującej na ulicach działaczy #ProLife. Czekamy z nadzieją, że 50 ambasadorów nie będzie powtarzało #FakeNews o #lgbtfreezoones" - dodał w kolejnym tweecie.