Sąd uznał, że Tomaszowi Komendzie należy się 12 milionów złotych zadośćuczynienia

Sąd Okręgowy w Opolu wydał dziś

uznając, że

i

. Przypomnijmy, że Komenda, który spędził 18 lat w więzieniu za

, której nie popełnił, został uniewinniony w 2018 roku. Wnioskował o 18 mln zł zadośćuczynienia: 1 mln za każdy rok spędzony w więzieniu. 

Podczas dzisiejszej rozprawy sąd przesłuchiwał m.in.

, którzy mieli ocenić, jaki uszczerbek na zdrowiu u Komendy spowodowała 18-letnia izolacja na podstawie niesłusznego wyroku. Uwzględniono też inne wyroki, jakie w Polsce zapadały w podobnych sprawach.

, pełnomocnik Komendy, tłumaczył jednak, że

. 

Problem polega na tym, że te wyroki są zupełnie nieporównywalne. Jedynym wyrokiem, który mógłby być ewentualnie porównywalny, to ten, w którym pokrzywdzony za rok niesłusznego pobytu w więzieniu otrzymał milion złotych. Poza tym proszę pamiętać, że jeżeli ktoś przebywa w więzieniu rok, a ktoś osiemnaście lat to te dolegliwości, wpływ na jego psychikę i stan zdrowia, to jest to czas zupełnie nieporównywalny. Osiemnaście lat to okres, w którym człowiek może się całkowicie zmienić i to trwale. Ta trauma może być nieodwracalne - mówił w rozmowie z mediami. 

Finalnie sąd przyznał Komendzie

Odszkodowanie to szacunkowa kwota, którą Komenda stracił przez to, że nie mógł zawodowo pracować. Wyrok jest nieprawomocny, uzasadnienie ujawniono ze względu na dobro Komendy. 

Komenda po wyjściu z sali sądowej powiedział, że nie wie jeszcze, czy będzie się odwoływał. Podkreślił jednak, że orzeczenie "zamyka pewien etap" w jego życiu. 

-

. Dzisiaj skończył się mój koszmar. Ludzie, którzy mnie zamknęli, nie mają serca. Dzisiaj zostało zakończone to, co nigdy nie miało mieć miejsca - mówił. 

Kwota zadośćuczynienia, którą przyznano Komendzie jest najwyższa w historii Polski. Dotąd najwięcej wywalczył

z Gdyni, który dostał 2,7 mln zł za 12 lat w więzieniu.