
Fot. Fox News
Niedługo po burzliwej rozmowie w Gabinecie Owalnym, zaraz po północy czasu polskiego,
Wołodymyr Zełenski
udzielił
wywiadu w stacji Fox News
. Przed udzieleniem odpowiedzi na pytania,
podkreślił swoją wdzięczność
wobec Amerykanów i amerykańskiej administracji, za całe wsparcie, jakie przekazali Ukrainie od początku wybuchu wojny. W dalszej części wywiadu podkreślił, że
nikomu nie zależy bardziej na pokoju niż Ukraińcom
, ale nie oznacza to, że wybaczą Putinowi jego zbrodnie.
- My chcemy pokoju. Dlatego dziś przyjechałem na rozmowy do Białego Domu - argumentował prezydent Ukrainy. - [Ukraina] jest gotowa na pokój, ale
mówimy tylko o sprawiedliwym i trwałym pokoju
. Musimy mieć mocną pozycję. Co to oznacza? Że mamy mocną armię, wsparcie sojuszników i gwarancje bezpieczeństwa.
Jest to odpowiedź na nagranie, które pokazał mu dziennikarz przeprowadzający wywiad, Bret Baier. Mowa o wypowiedzi Trumpa zaraz po rozmowie w Białym Domu, w której stwierdził, że "jedyne czego chce Zełenski, to walczyć":
Ukraiński prezydent wyraził gotowość na powrót do rozmów na temat umowy dotyczącej złóż, ponieważ miałby to być pierwszy krok do osiągnięcia pokoju i gwarancja bezpieczeństwa. "Mówię to jako prezydent narodu, który od trzech lat walczy i
chciałby usłyszeć, że Ameryka wspiera nas, a nie Władimira Putina
" - dodał. Wielokrotnie podkreślił też, że walka z Rosją bez pomocy Stanów będzie bardzo trudna, ponieważ to ich największy partner strategiczny.
- W USA wielcy politycy mówią, że Ukraina jest zniszczona, że żołnierze uciekają, że nie są bohaterami.
Tu nie chodzi o bycie złym, tylko bycie poprawnym
. [...] Tu nikt nie chce wybaczyć Putinowi - wyraźnie zaznaczał Zełenski - Rosjanie weszli do naszych domów i zabili naszych ludzi. Mamy mówić, że Putin jest w porządku? Nie powiemy tak.
Odniósł się także do głosów o konieczności przeprowadzenia w Ukrainie nowych wyborów i nacisków, aby Zełenski podał się do dymisji:
- Sugestie tego typu, moim zdaniem, nie są w porządku. Uważam, że robię to, co powinienem. [...] Amerykanie głosują na swojego prezydenta, każdy europejski kraj głosuje na swojego prezydenta [...] i z
całym szacunkiem,
ale tylko Ukraińcy głosują na swojego prezydenta
.
W odniesieniu do samej sytuacji, która miała miejsce w Gabinecie Owalnym, powtórzył, że zależy mu na dobrych relacjach ze Stanami, ponieważ są cennym partnerem, a stosunki z Trumpem wciąż mogą być pozytywne, jednak
nie odczuwa, aby zrobił coś złego, za co miałby przepraszać
.
Warto przypomnieć, że Fox News, stacja telewizyjna, której gościem był Wołodymyr Zełenski, jest
jednymi z najbardziej przychylnych Republikanom mediami
. Jeden z dzisiejszych
artykułów
na temat kłótni w Białym Domu nosi tytuł "Zełenski myślał, że będzie wyglądał jak twardziel. Od Trumpa i Vance’a otrzymał coś innego", z kolei lead głosi "Prezydent Zełenski przyjechał do Waszyngtonu myśląc, że otrzyma kolejny nielimitowany czek. To był jego błąd."