fot. East News
Jak informuje agencja RIA Nowosti, we wtorek
w Moskwie znaleziono ciało agenta Federalnej Służby Ochrony (FSO),
która jest odpowiednikiem polskiej Służby Ochrony Państwa. Jak podaje agencja, powołując się na źródła w moskiewskie służby,
podpułkownik popełnił samobójstwo
. To drugie samobójstwo w FSO w ciągu miesiąca.
W domu podpułkownika znaleziono list, w którym
miał napisać, że "odebrał sobie życie z powodów osobistych, niezwiązanych ze służbą"
. Moskiewskie gazety piszą, że funkcjonariusz FSO w zeszłym roku stracił żonę. Sprawę bada moskwiewski oddział Rosyjskiego Komitetu Śledczego.
W zeszłym miesiącu rosyjskie media informowały o samobójstwie
Michaila Zacharowa
, innego funkcjonariusza FSO, który pracował na Kremlu i tam miał targnąć się na życie. Nieoficjalnie mówiono, że Zacharow osobiście pracował przy ochronie Władimira Putina, nie potwierdziły tego jednak żadne służby.
Wówczas informowano, że przyczyną samobójstwa Zacharowa miało być
przepracowanie
. W ostatnich miesiącach FSO ma borykać się z brakiem chętnych do pracy, przez co funkcjonariusze służby pracują ponad możliwości i pod wielką presją.