Jak informuje portal Politico,
kobiety w Berlinie będą do końca marca jeździć komunikacją miejską z 21-procentową zniżką
. Akcja BVG - operatora miejskiego transportu ma zwrócić uwagę na to, że
dokładnie o tyle kobiety zarabiają mniej od mężczyzn
.
Bilety ze zniżką, tzw.
Frauenticket
pojawią się 18 marca. Dzięki temu cena całodziennego biletu na metro w dwóch strefach Berlina obniży się z
7 do 5,5 euro
. Kobiety będą mogły podróżować na nim również autobusami i tramwajami.
Politico zwraca uwagę, że
Niemcy są trzecim krajem w UE
, w którym
różnice pomiędzy wynagrodzeniami mężczyzn i kobiet są największe
. Wyższe są jedynie w Estonii i Czechach.
- Większość mężczyzn z Berlina
nie tylko zrozumie tę akcję, ale ją poprze
- zapewnia przedstawiciel BVG.
Tłumaczy, że krótka akcja ma na celu podniesienie świadomości o dysproporcjach płac:
- To mały gest solidarności, nieproporcjonalny do tego,
ile tracą kobiety
w związku z różnicami w dochodach.
BVG ostrzega też, że każdy mężczyzna, który zostanie przyłapany z "kobiecym" biletem, zostanie potraktowany jak gapowicz.
- Przepraszamy wszystkich mężczyzn, którzy czują się dyskryminowani w związku z tą akcją. Z drugiej strony,
kto przeprasza kobiety, które zarabiają o 21% mniej?