W dniach 20-21 grudnia w moskiewskim klubie Mutabor odbyła się impreza organizowana przez prezenterkę telewizyjną Anastazję Iwljejewą. Gości obowiązywał
"praktycznie nagi" dress code
, a zdjęcia z wydarzenia oburzyły prokremlowskich działaczy.
Rosyjscy "patrioci" zaczęli masowo składać skargi do prokuratury. 26 grudnia wpłynął pozew zbiorowy przeciwko Iwljejewej o odszkodowanie w wysokości 1 mliliarda rubli za straty moralne.
Szef Federalnego Projektu Bezpieczeństwa i Przeciwdziałania Korupcji Witalij Borodin stwierdził, że w kraju szerzy się "sodomia, obskurantyzm i propaganda LGBT".
Roskomnadzor, czyli Federalna Służba ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej, uznał, że na niektórych zdjęciach pojawiły się "przejawy propagandy LGBT". Zgodnie z wyrokiem rosyjskiego Sądu Najwyższego "publiczny ruch LGBT" jest uznawany za "organizację ekstremistyczną".
W klubie bawili się topowi rosyjscy celebryci. Wejście na imprezę kosztowało aż
milion rubli
, czyli ponad 42 tysiące zł. Przewodnicząca Ligi Bezpiecznego Internetu Jekaterina Mizulina wezwała do ukarania gwiazd obecnych na wydarzeniu "na szczeblu państwowym".
24 grudnia organizatorka imprezy
przeprosiła
za rozpowszechnione materiały z klubu. Oświadczyła, że wydarzenie było poświęcone prezentacji projektu fotograficznego, który nadzorowała jako redaktor naczelna magazynu Playboy dwa lata temu. Zapowiedziała, że dochód z wydarzenia przekaże na
cele charytatywne
.
Raper Vacio został ukarany karą grzywny w wysokości 200 tysięcy rubli oraz 15-dniowym aresztem za naruszenie porządku publicznego, używanie wulgarnego języka oraz rozpowszenianie treści promujących niekonwencjonalne stosunki seksualne. Na komisariacie nagrał wideo, w którym oświadczył, że nie wspiera osób LGBT.
26 grudnia wokalista Filip Kirkorow opublikował przeprosiny i zaznaczył, że nie wiedział o charakterze imprezy, na którą został zaproszony. Tłumaczył, że przyszedł tam "na 5 minut" i wyszedł.
- Jestem artystą tylko dla swojego kraju. Jestem patriotą tylko i wyłącznie dla swojego kraju. Nigdy nie próbowałam usiąść na dwóch krzesłach, nigdy nie odszedłem i nigdy nie zdradziłem. Zdaję sobie sprawę, jaki błąd popełniłem - powiedział.
Podobne nagrania opublikowali piosenkarz Dima Bilan, prezenterka Ksenia Sobczak czy piosenkarka Lolita Milawska.