fot. TikTok @konfederacja_extra
Wielu
polityków i sympatyków Konfederacji
słynie z
prorosyjskich wypowiedzi
. Bez wątpienia liderem w tych działaniach jest
Grzegorz Braun
. Już na początku wojny Braun promował prorosyjskie oświadczenie obwiniające Ukrainę i NATO o wybuch konfliktu. Wielokrotnie w swoich wypowiedziach podkreślał, że
Polska nie powinna angażować się w pomoc Ukrainie
.
Z kolei w październiku tego roku polityk, który został europosłem, podczas głosowania w Parlamencie Europejskim nad wsparciem finansowym dla Ukrainy zaczął krzyczeć: "Złodzieje, złodzieje!". Była to jego reakcja na decyzję o wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów na pokrycie pilnych potrzeb finansowych Ukrainy.
Wypowiedzi polityków takich jak Grzegorz Braun przekładają się na wizerunek Konfederacji. Na to postanowił zareagować były dziennikarz TVP, a obecnie TV Republiki Adrian Klarenbach. Zaapelował on do widzów, by nie myśleli, że
Konfederacja jest "ruska
":
- Proszę Państwa, ja mam do Państwa tylko jedną prośbę. Ja Państwa błagam na wszystkie świętości. Konfederacja nie jest ruska, tak jak ruska była kiedyś Lewica czy ruska była Platforma Obywatelska. Nigdy w życiu. Nie dajcie sobie robić wody z mózgu - mówił na antenie dziennikarz.