fot. East News; Twitter
Minister zdrowia
Adam Niedzielski
został zapytany przez tygodnik
Sieci
o dalsze plany związane z walką z pandemią COVID-19. Polityk stwierdził, że
już w wakacje będziemy mogli wracać do normalnego funkcjonowania
, a uczniowie wrócą do szkół od nowego roku szkolnego.
- Czwarta fala, jeżeli się pojawi, to ze względu na
zbudowaną odporność oraz dzięki programowi szczepień
nie będzie już miała takich rozmiarów jak fale poprzednie. Wojna trwa, ale jesteśmy już po lądowaniu w Normandii - stwierdził minister.
Niedzielski tłumaczył, że w pewnym sensie już
nigdy nie wrócimy do rzeczywistości sprzed pandemii.
- Dziś społeczeństwa, nie tylko polskie, mają
dużo większą świadomość zagrożeń epidemicznych
niż jeszcze rok temu. Tu chodzi o naszą odpowiedź na pewne zagrożenia, w tym szczególnie te epidemiczne. Ona będzie po prostu inna - mówił polityk dodając, że jeżeli potencjalnie dowiemy się o nowym wirusie na świecie to będziemy mogli reagować o wiele bardziej zdecydowanie.
Jak wyjaśnia, nowe mutacje koronawirusa są na tyle zaawansowane, że
można praktycznie mówić o innych chorobach
. To właśnie dlatego istotna jest dyscyplina społeczna oraz stosowanie się do wprowadzanych regulacji i obostrzeń.
- Z pandemią wygrywają państwa, które są najbardziej zdyscyplinowane - podsumował minister.