fot. East News
W połowie maja
2016 roku na wrocławskim rynku, policjanci zatrzymali 25-letniego Igora Stachowiaka.
Chłopak miał wyglądać na pobudzonego i przypominał poszukiwanego mężczyznę.
Chłopak zmarł
na komisariacie policji Wrocław Stare Miasto niedługo po tym, jak
kilkukrotnie rażono go paralizatorem.
Igor Stachowiak w chwili zatrzymania
był pod wpływem środków psychoaktywnych.
Według opinii biegłych sądowych zmarł z powodu ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Narkotyki w połączeniu z rażeniem paralizatorem przyczyniły się do śmierci.
Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Starego Miasta rozpoczęła śledztwo
dotyczące przekroczenia uprawień przez funkcjonariuszy policji i nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny.
Na ławie oskarżonych zasiedli trzej funkcjonariusze komisariatu,
którzy tego dnia pełnili służbę: Łukasz R., Paweł G., Paweł P. oraz Adam W. Byli funkcjonariusze policji zostali oskarżeni
o przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad osobą pozbawioną wolności.
Prokuratura wnioskowała o
2,5 roku więzienia dla Łukasza R., a dla pozostałych oskarżonych po 1,5 roku.
Dziś zapadł wyrok w sprawie. Łukasz R., usłyszał wyrok 2,5 roku bezwzględnego wiezienia, a pozostałych dwóch oskarżonych po 2 lata.
Obrońcy byłych policjantów już zapowiedzieli
apelację.