Minister gospodarki Argentyny Sergio Massa poinformował, że państwowa firma energetyczna Enarsa
zablokowała dostawy LNG
. 14 lipca gazowiec nie został wpuszczony do argentyńskiego terminalu w Bahia Blanca i 18 lipca musiał zawrócić do Rosji.
Dostawcą była szwajcarska firma Gunvor Group, którą przez lata kontrolował Gennadij Timczenko, przyjaciel Władimira Putina. Firma została sprzedana wspólnikowi Timczenki dzień przed ogłoszeniem sankcji za aneksję Krymu w marcu 2014 roku.
- Enarsa zablokowała dostawę, ponieważ narusza ona umowę, gdyż gaz pochodził od firmy objętej sankcjami - wyjaśnił.
Zdaniem Gunvor Group dostawa LNG była w pełni legalna i transparentna.
"Umowa jest zgodna ze wszystkimi obecnymi sankcjami gospodarczymi, w szczególności tymi ze Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Argentyna nie nałożyła żadnych sankcji na Rosję" - czytamy w komunikacie.
Bloomberg donosi, że gazowiec Flex Artemis został załadowany we francuskim terminalu Montoir-de-Bretagne skroplonym gazem otrzymanym z Jamał LNG, które należy do Novateku, czyli
prywatnego rosyjskiego producenta gazu ziemnego
.
Banco de la Nacion Argentina miał nie przyjąć zapłaty za paliwo ze względu na sankcje.
- Madrycki oddział banku, który podlega unijnym przepisom, a obsługiwał transakcję, nie realizuje transakcji z rosyjskimi pośrednikami – powiedział prezes Enarsa Agustín Geres.
Jednocześnie Argentyna ma problem z
nadmiarem podaży gazu
z powodu łagodnej zimy. W tym roku kraj kupił LNG z Gwinei Równikowej, Nigerii, Stanów Zjednoczonych oraz Trynidadu i Tobago. Rosyjski gaz był ostatnio dostarczany do Argentyny w 2018 i 2020 roku.