Prezes Toyoty, Akio Toyoda, fot. East News
Jak informuje agencja AP,
Toyota
zawarła ugodę z rodziną jednego z pracowników, który popełnił samobójstwo. Zdaniem bliskich zmarły 40-latek był mobbingowany i nękany w pracy, co doprowadziło go do odebrania sobie życia.
Nie wiadomo, na jaką kwotę opiewa podpisana umowa. Japońskie media informowały, że rodzina zmarłego żądała od Toyoty odszkodowania w wysokości
123 mln jenów
czyli ok. 1,1 mln dolarów. Jednym z elementów ugody są jednak
przeprosiny
: rodzinę oficjalnie przeprosił prezes Toyoty Akio Toyoda.
Wdowa po zmarłym mężczyźnie w rozmowie z dziennikarzami stwierdziła, że głęboko wierzy w to, że koncern zmieni się na lepsze. W wydanym oświadczeniu firma obiecuje wewnętrzne
dochodzenie
w sprawie, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
"Próbujemy stworzyć bardziej przejrzyste środowisko pracy, które ułatwi ludziom zgłaszanie swoich problemów, podobnie jak zarządzanie wolne od nadużywania władzy, aby każdy pracownik mógł pracować bez strachu" - napisano.
W oświadczeniu posłużono się zformułowaniem
"power harrasment"
, które jest charakterystyczne dla Japonii, słynącej z pracoholizmu, skrajnej lojalności pracowników wobec korporacji i poświęcania przez nich prywatnego życia. Rządowe badania wskazują, że ponad 30% pracowników w kraju doświadcza nękania w miejscu pracy, które przyjmuje różnorododne formy: znęcania psychicznego, segregacji czy ingerowania w życie prywatne pracowników. Stres i przepracowanie często prowadzą do samobójstw. W 2020 roku do władz wpłynęło 2835 skarg na domniemane przypadki śmierci z przepracowania, w 800 przypadkach rodzinom wypłacono odszkodowania.
W 2019 roku przyjęto
ustawę
, która wprowadza instrumenty mające zapobiegać nękaniu pracowników. Statystyki wskazują, że przypadki nadużywania władzy są dzięki temu częściej zgłaszane. Sama
Toyota
ma na koncie już kilka podobnych spraw. W 2021 roku sąd w Nagoi uznał, że śmierć pracownika Toyoty była związana z pracą. Rok wcześniej koncern sam przyznał, że zatrudniony w firmie 28-letni inżynier popełnił samobójstwo z powodu drwin przełożonego.