Pod koniec 2021 roku w Polsce ruszył pilotażowy
program leczenia uzależnień cyfrowych
skierowany do dzieci i młodzieży. Niedawno pilotaż przedłużono do 30 czerwca 2024 roku. Teraz Narodowy Fundusz Zdrowia publikuje natomiast dane dotyczące korzystania z programu, opisuje również, jak on wygląda.
Program realizowany jest w 14 miastach w Polsce i w całości finansowany przez NFZ. Skorzystać mogą z niego dzieci przed rozpoczęciem nauki w szkole oraz dzieci i młodzież w wieku szkolnym do czasu ukończenia nauki w szkołach ponadpodstawowych. Jak podaje NFZ, do tej pory w pilotażu udział wzięło ponad
5 tysięcy osób, w tym ponad 3 tysiące dzieci
. W sumie udzielono 27 tys. świadczeń, które kosztowały NFZ 3,5 mln zł.
Program ma być odpowiedzią na problem uzależnień cyfrowych wśród dzieci i młodzieży. Według danych, na które powołuje się NFZ, blisko 9 na 10 dzieci korzysta codziennie z Internetu. Ponad 80% w wieku od 7 do 15 lat ma telefon komórkowy. Wielu młodych ludzi z różnych powodów ucieka w cyfrowy świat, co może prowadzić do uzależenienia.
Eksperci wskazują natomiast, że
nadużywanie nowych technologii
pociąga za sobą poważne konsekwencje dla zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Prowadzi do otyłości, wad postawy i wzroku, ale również do zaburzeń koncentracji czy snu. Dlatego tak istotne jest wykrycie problemu na możliwie jak najwcześniejszym etapie.
W ramach pilotażu programu dziecko oraz jego rodzice otrzymują
bezpłatną pomoc terapeutów
oraz konsultacje z lekarzem psychiatrą. Czas terapii jest dostosowany do indywidualnych potrzeb i może przekroczyć 12 tygodni. NFZ podkreśla, że
udział rodziców w terapii
jest bardzo ważny, bo często potrzebna jest zmiana stylu życia zarówno dzieci, jak i rodziców.
- Bez wsparcia rodzica/opiekuna dziecko samo nie wyjdzie ze świata wirtualnego, my tylko uczymy je jak zdrowo korzystać z nowoczesnych technologii, jak radzić sobie w konstruktywny sposób z emocjami i negatywnymi doświadczeniami, ale to po stronie rodzica leży stawianie granic, wsparcie, zrozumienie potrzeb dziecka i odpowiednie motywowanie go do zmiany zachowania - mówi
Monika Cegłowska-Pundyk
, przewodnicząca Stowarzyszenia "Powrót z U" w Szczecinie.
Podczas realizacji programu dzieci uczą się, jak funkcjonować w codziennym życiu i budować relacje poza wirtualną rzeczywistością, ale również, jak wyrażać i nazywać emocje, radzić sobie ze stresem, organizować sobie czas wolny i rozpoznawać zagrożenia związane z korzystaniem z nowoczesnych technologii. Rodzice dowiadują się natomiast, kiedy zachowanie dziecka powinno wzbudzać niepokój, jak kontrolować czas dziecka przed telefonem i komputerem, jak budować relacje z dzieckiem i jak zaspokajać jego potrzeby emocjonalne.
- Rodzice często nie zdawali sobie sprawy, że główny problem ich dziecka leży zupełnie gdzie indziej lub mieli tego świadomość, ale nie wiedzieli gdzie szukać pomocy. W pilotażu skupiamy się przede wszystkim na znalezieniu przyczyny nadmiarowego użytkowania technologii cyfrowych przez dzieci, a nie tylko na rozpoznawaniu cech uzależnienia i ograniczeniu przywiązania dzieci do mediów - mówi
Krzysztof M. Antończak
, psychoterapeuta ze Stowarzyszenia MONAR w Jeleniej Górze.
Póki co pilotaż programu został przedłużony do końca czerwca 2024 roku i będzie kontynuowany w 14 miastach: Białymstoku, Jeleniej Górze, Wrocławiu, Toruniu, Zielonej Górze, Oświęcimiu, Warszawie, Łodzi, Czechowicach-Dziedzicach, Pszczynie, Koninie, Szczecinie, Siemianowicach Śląskich i Sosnowcu. NFZ ma nadzieję, że pozwoli on przetestować różne modele opieki i wypracować ścieżki terepeutyczne, które później będzie można zastosować na szeroką skalę w całym kraju.
Udział w programie jest darmowy.
Nie jest potrzebne skierowanie
, należy skontaktować się z placówką, która realizuje program. Ich lista dostępna jest
tutaj
.