W weekend w
Siedlcach nieumundurowani funkcjonariusze
prowadzili nocną
obserwację
jednego ze sklepów całodobowych. W pewnym momencie podszedł do nich
mężczyzna,
który zapytał, czy może
wsiąść do ich samochodu i się ogrzać
. Później chciał
poczęstować funkcjonariuszy mefedronem:
- Mężczyzna wyraźnie szukał towarzystwa. Zwracał się do funkcjonariuszy slangiem narkotykowym. Zachęcony do rozmowy w końcu wyjął z portfela torebkę foliową, w której były narkotyki - powiedziała mediom sierż. szt. Małgorzata Mazurek z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.
Funkcjonariusze zabezpieczyli
2 gramy mefedronu
, a 28-letni mężczyzna trafił
na noc do policyjnego aresztu.
Za posiadanie narkotyku grozi mu do 3 lat więzienia.