fot. EastNews
Jak informują agencje prasowe, w niedzielę
grupa imigrantów podpaliła ośrodek dla uchodźców Moria
znajdujący się na greckiej
wyspie Lesbos
. Według relacji służb wynika, że chcieli w ten sposób
zaprotestować przeciwko warunkom, w jakich przebywają
.
Migranci po południu podpalili najpierw gaj oliwny w pobliżu ośrodka, a następnie podłożyli ogień w samym ośrodku. Doszło do starć z policją, funkcjonariusze użyli
gazu łzawiącego
, a na wyspę zostały wysłane dodatkowe oddziały służb.
Ogień rozprzestrzenił się na co najmniej
sześć kontenerów
, w których mieszkają migranci. Jak poinformowała w niedzielę wieczorem grecka agencja ANA, powołując się na policję, w pożarze
zginęły dwie osoby
: migrantka i jej dziecko.
Jak informuje agencja AP, migranci chcieli zaprotestować przeciwko złym warunkom bytowym, domagali się też przeniesienia na kontynentalną część Grecji. Moria to największy ośrodek dla uchodźców w Europie, według szacunków przebywa tam około
12 tysięcy osób
, głównie z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki. Jest ich 4 razy więcej niż przygotowanych miejsc.