Louise Cole
, angielski youtuber, dostał od Polskiej Organizacji Turystycznej
265 tysięcy złotych za nagranie dwóch filmików reklamujących Polskę.
To jedna trzecia budżetu całej kampanii na serwisie YouTube z zagranicznymi influencerami, którą nadzoruje agencja. POK pokryło także koszty podróży vlogera.
Jak donosi portal
waszaturystyka.pl
:
Jednak to co irytuje najbardziej, to
wysuwane przez Cole’a wazeliniarskie potępienie obrazu tego kraju przedstawianego przez dziennikarzy, tak jakby dopiero on był pierwszym człowiekiem w historii, który zauważył ludzki wymiar i niedoceniane piękno Korei Północnej
. Tak jakby odniesienie się do negatywnych aspektów realiów tego kraju, tak jak czynią to budzące w Cole'u lęk „media”, byłoby odmawianiem Korei Pn. ludzkiego wymiaru – gdy w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. To niespotykanie niedojrzałe, zadufane w sobie, lekkomyślne i po prostu głupie podejście.