Wczoraj
Władimir Putin
obchodził
70. urodziny.
Zwykle z tej okazji spotykał się z przywództwami państw takich, jak Chiny i Japonia, co miało pozycjonować Rosję w czołówce państw świata. W tym roku Putin nie świętował jednak hucznie swoich urodzin. Rzecznik Kremla zapytany o to stwierdził, że prezydent Rosji ma
"napięty grafik".
Według oficjalnych informacji przekazanych na stronie Kremla w tym roku telefoniczne życzenia urodzinowe złożyli Władimirowi Putinowi przywódcy:
Kirgistanu, Kuby, Republiki Południowej Afryki i Turcji.
Telegramy z życzeniami przysłali liderzy:
Armenii, Białorusi, Korei Północnej, Nikaragui i Tadżykistanu
. Życzenia miał także złożyć przywódca
Czeczeni.
Jeśli chodzi o prezenty, które Putin otrzymał od głów państw, to prezydent Białorusi
Aleksander Łukaszenka
zdecydował się podarować prezydentowi Rosji
ciągnik marki Białoruś
o wartości 5 mln 590 tys. rubli:
Z kolei
prezydent Tadżykistanu
przekazał Putinowi
piramidy owoców
, które zostały rozłożone w pobliżu Pałacu Konstantinowskiego w Petersburgu, gdzie zaplanowany był początek nieformalnego szczytu WNP:
Z kolei internauci przypuszczają, że
Ukraińcy
w ramach prezentu mogli podarować Władimirowi Putinowi to: