Wczoraj
w szkole średniej w mieście Santa Clarita
w południowej
Kalifornii doszło do strzelaniny
. Sześć osób - w tym napastnik - zostało rannych.
Dwie osoby zmarły,
po tym jak trafiły do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Ofiary to 16-letnia dziewczyna oraz 14-letni chłopak.
Napastnik, zaś to 16-letni uczeń tej szkoły.
Obecnie przebywa w szpitalu w stanie krytycznym, po tym jak sam strzelił do siebie.
Do strzelaniny doszło
podczas debaty polityków o dostępie do broni w Senacie USA.
W momencie kiedy pojawiły się pierwsze informacje na temat strzelaniny w Senacie przemawiało dwóch Demokratów Richard Blumenthal i Chris Murphy. Należą oni do propagatorów kontroli nad bronią.
Senatorowie stwierdzili w swoich wystąpieniach, że działania zapobiegające takim sytuacją są
nie tylko związane z odpowiedzialnością polityczną, ale także moralną.
-
Jeśli nie podejmiemy żadnych działań, będziemy winni takich sytuacji -
powiedział Richard Blumenthal
Chris Murphy w swoim wystąpieniu
wzywał zaś swoich kolegów do jednogłośnego przyjęcia ustawy, który wprowadzi nowe regulacje dotyczące obrotu bronią pomiędzy osobami prywatnymi.
Wówczas taką możliwość będą miały tylko licencjonowane podmioty jak handlarze, importerzy i wytwórcy.
Izba Reprezentantów pozytywnie opowiedziała się za przedstawionym projektem, jednak teraz
utknął on w Senacie
.
Sprzeciwiają się mu Republikanie.