Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 3 w
Rybniku
, jeden z największych szpitali na Śląsku,
od 1 lipca zawiesił działalność czterech oddziałów
: pediatrii, otolaryngologii dorosłych, otolaryngologii dziecięcej i oddziału wewnętrznego. Pacjenci zostali wypisani do domów lub przewiezieni do innych szpitali. Ograniczono również funkcjonowanie stacji dializ.
Powodem ograniczenia działalności jest
trudna sytuacja finansowa szpitala
, która wywołała
konflikt dyrekcji z lekarzami
. W marcu zmieniono im warunki pracy i płacy, część medyków na zmiany się nie zgodziła.
Dyrektor szpitala
Ewa Fica
tłumaczy, że
zastała placówkę w dramatycznej sytuacji finansowej
i teraz walczy o jej przetrwanie. Szpital jest obecnie niewypłacalny, jego zobowiązania na 31 maja wynosiły ponad 115 mln zł, do tego kumulują się zobowiązania zaciągnięte w ostatnich kilku latach.
"Kiedy w marcu, w związku z
katastrofalną sytuacją finansową placówki,
byłam zmuszona podjąć decyzję o wypowiedzeniu warunków pracy i płacy dla 79 lekarzy, zdawałam sobie sprawę, że czeka nas trudny czas rozmów i negocjacji" - pisze w oświadczeniu na stronie szpitala".
Dodaje, że z 79 lekarzy specjalistów nowych warunków nie przyjęło 16, z grona 64 rezydentów na zmiany nie zgodziło się 5. Póki co negocjacje nie przyniosły efektów, dlatego oddziały trzeba było zamknąć.
Poseł Platformy Obywatelskiej
Marek Krząkała
złożył
zawiadomienie do prokuratury
o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektor placówki.
- Mieszkańcy
Rybnika
i ościennych miejscowości stracili dostęp do usług medycznych. Ich zdrowie i życie zostało narażone na niebezpieczeństwo tylko dlatego, że szpital jest nieodpowiednio zarządzany - mówi w rozmowie z Onetem.
"Tak PiS demoluje kraj" - dodaje na Twitterze.