Rząd przyjął w styczniu tzw.
tarczę antyinflacyjną 2.0
, która zakłada m.in. obniżenie VAT-u na paliwa i autogaz oraz wprowadzenie
zerowego VAT-u na żywność
, ale często to nie wystarcza. Mimo to wciąż pojawia się wiele głosów, że ceny wciąż są wysokie.
- Chleb jest tak drogi, że od dłuższego czasu piekę go sama w domu. Mąkę do niego tydzień temu kupowałam po 3,3 zł za 1 kg opakowanie. Dziś kosztuje ona już 3,6 zł - mówiła Onetowi klientka robiąca zakupy.
Na drzwiach jednej z
piekarni w Warszawie
zawisło ogłoszenie o rządowej tarczy, jednak właściciel zamieścił także własny
komunikat informujący o skoku cen
, który ostatecznie przekłada się na koszt produkcji chleba: