Media w Stanach Zjednoczonych informują Amerykanów, że
od 2021 roku będą musieli ubiegać się o "wizy"
, żeby wjechać na teren
strefy Schengen
. Rada Unii Europejskiej zapowiadała to już w zeszłym roku, ale teraz pojawiło się więcej szczegółów planowanego systemu.
Wprowadzenie wiz, które Unia nazywa
"zezwoleniami"
, związane jest z uruchomieniem przez UE
Europejskiego Systemu Informacji o Podróży oraz Zezwoleń na Podróż
w celu uszczelnienia granic. Projekt jego utworzenia zaprezentowano już w 2016 roku jako odpowiedź na
kryzys migracyjny
i potrzebę poprawy bezpieczeństwa na terenie UE.
Obowiązek wyrobienia dokumentu
ETIAS
przed przyjazdem do Unii Europejskiej obejmie nie tylko Amerykanów, ale i obywateli kilkadziesięciu innych państw, m.in.
Izraela, Japonii, Korei Południowej
czy
Argentyny
.
Wnioski o wizę składane będą przez internet. Aplikujący będzie musiał wprowadzić numer paszportu, karty kredytowej i adres e-mail oraz wnieść opłatę w wysokości
7 euro
. Wniosek system zweryfikuje z
danymi Interpolu
. Jeśli nie będzie żadnych wątpliwości, cały proces ma trwać od kilkunastu do kilkudziesięciu minut.
Unijne władze szacują, że system nie przepuści mniej więcej
co dwudziestego wniosku
i skieruje je do dalszej, indywidualnej kontroli. Według prognoz,
co czterdziesty podróżny może nie dostać prawa wjazdu
na teren strefy Schengen.
Mieszkańcy krajów, które obejmie system, mogą teraz wjeżdżać do UE bez żadnych ograniczeń. Unia szacuje, że dotyczy to ok.
40 milionów osób rocznie
, z czego
3/4 to Amerykanie
.