fot. East News
Ambasadorowie krajów UE
wyrazili wstępną
zgodę na 15. pakiet sankcji wobec Rosji.
Teraz zostanie on formalnie przyjęty przez szefów unijnych dyplomacji w poniedziałek.
Ma on skupiać się na
walce z obchodzeniem sankcji
. Na listę osób objętych ograniczeniami, która zawiera już ponad 2 tys. nazwisk, zostaną wpisane kolejne osoby. Wśród nich są m.in. wojskowi odpowiedzialni za lipcowy atak na szpital dziecięcy w Kijowie i wysoko postawieni przedstawiciele Korei Północnej w związku z wysłaniem żołnierzy do wsparcia Rosji w wojnie w Ukrainie. Będzie obowiązywał ich zakaz wjazdu do UE, a ich konta w europejskich bankach zostaną zablokowane.
Restrykcje mają także objąć
firmy
, w tym
jedna chińską, która współpracuje z Rosją przy produkcji dronów bojowych Orłan
, wykorzystywanych przez Rosję w Ukrainie. Pakiet ma także uderzać w tzw.
rosyjską flotę cieni
, czyli w statki, które omijają unijne restrykcje na ropę i transportują ją powyżej limitów cenowych.
Jakiś czas temu Financial Times, powołując się na ustalenia Kyiv School of Economics, przekazał, że rosyjska "flota cieni" umożliwiająca Moskwie
obchodzenie sankcji eksportowych, transportuje obecnie o 70 proc. więcej ropy niż w roku ubiegłym, co stwarza rosnące zagrożenie dla środowiska
. W jej skład wchodzą głównie stare i zużyte tankowce.
Ostateczne zatwierdzenie restrykcji ma nastąpić w poniedziałek 16 grudnia. Z kolei kolejny pakiet sankcji - 16., ma zostać przyjęty za polskiej prezydencji i mocniej uderzyć w rosyjską gospodarkę.